Paskudna pogoda i do tego ząbkujemy. Po prostu miazga z
masakrą. Chodzę nie dospana i wszystko wyprowadza mnie z równowagi a zawsze
byłam taka ostoją spokoju i radości! Ale nie czas na wypominki. Czasz na parę
podsumowań! :)
Tetra Pak Streetcomu.
Powoli dobiega końca akcja Tetra Pak „karton zamiast
konserwantów” w ramach kampanii Streetcom. Na początek czym jest ten cały
streetcom? Jest to agencja marketingu rekomendacji, inaczej mówiąc firma
specjalizująca się w marketingu szeptanym. Wchodząc na stronę streetcom.pl
możemy się zarejestrować jako „ekspert” i brać udział w różnych kampaniach. Na
początku wypełniamy ankiety dotyczące naszego stylu życia, potem co jakiś czas
przesyłane są nam ankiety którymi uaktualniamy informacje o nas. Jeśli pasujemy
do profilu zostajemy zaproszeni do kampanii. Kampanii jest wiele i są naprawdę
różne od karmy dla kota Purina po szczoteczki do zębów Oral B aż po kapsułki
piorące Ariel. Otrzymujemy tzw. paczkę ambasadora/ambasadorki i przystępujemy
do testowania. Zazwyczaj dołączone są próbki dla znajomych z którymi rozmawiamy
o danych produktach. Po każdej rozmowie wypełniamy sprawozdania z rozmów i na
koniec ostatnie, nasze sprawozdanie z testów. Generalnie fajna sprawa ;)
Aktualnie brałam udział w kampanii Tetra Pak „karton zamiast konserwantów”.
Otrzymałam produkty spożywcze w kartonikach (groszek, kukurydza, koncentraty
pomidorowe i soki do tego magnesy i ulotki dla znajomych. Generalnie akcja
bardzo sympatyczna i ewidentnie informacyjna. Sama nie miałam pojęcia, że taka
różnica jest w trzymaniu artykułów spożywczych w słoiku, plastiku a w kartonie.
Że niekiedy trzeba używać konserwantów i innych E a w technologii kartonowej
firmy Tetra Pak nie trzeba, dzięki czemu jest zdrowiej i bardziej ekologicznie.
Oczywiście produkty przesłane zostały zużyte na sałatki i obiady dla znajomych,
którzy do nas wpadali i przy okazji mogłam im opowiedzieć o kartonach. Pomysły na
inne zastosowania kartonów były po prostu rewelacyjne ;) Np. jedna znajoma
zaproponowała, żeby dać znać browarniom, w końcu piwo też nie lubi światła ani
konserwantów więc kartonik byłby jak znalazł. I tak dalej i tak dalej.
Reasumując – bardzo
fajna akcja, myślę, że przydatna szczególnie dla ludzi, którzy lubią wiedzieć nie
tylko co jedzą ale i jak to jedzenie jest pakowane.
Nowinki z poczty:
Próbki z firmy Mustela. Można je otrzymać po
rejestracji do klubu Mustela na stronie mustela.pl. W zestaw przesłanych próbek
weszły: żel do kąpieli i mycia włosów od 1 dnia życia 50ml oraz krem na
odparzenia 10 ml.
Następna przesyłka była wygraną w konkursie
Bepanthen: książeczka „Nareszcie razem. ABC pielęgnacji maluszka” – bardzo przydatna
książeczka, ale bardziej dla przyszłych lub początkujących mam, oraz bransoletka,
z którą nie za bardzo wiem co zrobić i czemu ma służyć... Inaczej mówiąc nie
warto brać udział w konkursach firmy Bepanthen ;)
No i ostatnia przesyłka to suplement diety Bratek
Plus który ma mi pomóc w utrzymaniu prawidłowego stanu skóry. Swoją drogą cały
czas myślałam, że tabletki te nazywają się Bartek Plus ale mój kochańszy mnie
uświadomił, że tam jest napisane Bratek Plus i wiecie co? Ma to teraz więcej
sensu… ;) Tabletki te można zamówić na avetpharmasklep.pl a próbki rozdawane są
co jakiś czas na profilu Bratka Plus na FB;)
Może jutro będą na mnie czekać jakieś nowe
prezenciki, na ten czas to tyle. Dziś wpis był wyjątkowo sponsorowany hehe
Życzę Wam udanych Andrzejek i do usłyszenia niebawem! (Mam nadzieję!) :)